Jak pewnie każdy i ja przeszłam kryzys.
Pod koniec 2018 utknęłam w swoim życiu na dobre. Miałam poczucie, że wszystko kręci się tylko wokół pracy, wychowania dzieci i obowiązków domowych.
Dzień Świstaka.
Rutynowe czynności.
Przewidywalne zdarzenia.
Wydawało mi że już tak musi być i że tak będzie wyglądać moje życie przez kolejne lata….
Właściwie nie miałam się do czego przyczepić – dobra praca, cudowne dzieciaki, udany związek, ładny dom. Fajne życie.
A jednak gdzieś tam w środku czułam, że chcę czegoś innego od siebie i od świata, że potrzeba mi zmiany.
Coś musiałam zmienić i wziąć odpowiedzialność za swoje szczęście. Postanowiłam, że zmienię pracę – ten obszar najbardziej mi uwierał.
Co zrobić dalej ze swoim życiem zawodowym?
Na takie pytanie chciałam sobie odpowiedzieć podczas mojej pracy z #coachem.
Okazało się, że na odpowiedź musiałam trochę poczekać.
Ta przyszła do mnie kilka miesięcy po skończonym #procesie coachingowym.
Ale nie to było moim największym odkryciem.
Najwięcej “odkryć” wydarzyły się podczas procesu. Zdałam sobie sprawę, że obszary pracy i rodziny były bardzo zaopiekowane. Poświęcałam na nie dużo energii i czasu. Niewiele jednak zostawało na pozostałe sfery życia. Skonfrontowanie wszystkich obszarów życia z rzeczywistością pomogły zrozumieć, co powinnam zrobić, aby wpłynąć na jego jakość. Z tego zrodziły się zmiany, które uwolniły mi czas i energię, na to co ważne:
Praca i obowiązki domowe – postawę perfekcjonisty ugładziłam zmieniając ją na postawę bycia wystarczającą i swobodniejszą w działaniu. Pewne tematy sobie odpuściłam. Zmieniłam podejście: nie musi być idealnie, ma być dobrze i z pełnym zaangażowaniem wszystkich członków zespołu i rodziny;
Zdrowie i dobra forma: dbam o to, żeby na talerzu było dużo warzyw i owoców, a obok stała duża szklanka wody. Jest też przestrzeń na regularną aktywność fizyczną i kontrolne wizyty lekarskie;
Rodzina i związek – jestem obecna i w pełni skupiona w czasie spędzonym z najbliższymi. “Tu i teraz” to moje motto;
Rozwój i duchowość – znajduję czas na rozwój umysłowy i psychiczny. Odkryłam audiobooki, które mogę słuchać podczas treningu, gotowania, w drodze na zakupy lub gdy odbieram dzieci ze szkoły;
Przygoda – zostawiam sobie przestrzeń na spontaniczne działania i próbowanie nowych rzeczy, To ożywia i daje życiu smaczek.
Przemeblowanie spowodowało, że życie bardziej smakuje, pachnie, jest zbalansowane i ciekawe. Jest po prostu życiem, z pełną amplitudą emocji i zdarzeń.