Lęk - jest emocją, który towarzyszy nam przez życie, umożliwia przetrwanie, chroni nas przed przedwczesną śmiercią. Boimy się przed tym co nieznane, na co nie mamy wpływu, boimy się teraźniejszości, bo krytycznie oceniamy swoje możliwości, boimy się przyszłości, której nie możemy przewidzieć. Każdy człowiek odczuwa w bardziej czy mniej uświadomiony sposób lęki egzystencjalne, nawet jeśli o nich nie wiemy.

W takich momentach jak teraz, gdy za granicami naszego kraju giną niewinni i jesteśmy świadkami niewyobrażalnych tragedii ludzkich, a przyszłość jawi się w czarnych barwach, nasze lęki wzmacniają swoją siłę i wpływają na nasze samopoczucie i sposób działania. 

Każdy z nas odczuwa je inaczej i niekoniecznie wszystkie naraz, jednak to one są podstawą napięcia i uczucia dyskomfortu:

✔️Lęk przed śmiercią – informuje o tym, co niebezpieczne. Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że kiedyś umrzemy, co czyni nasze życie drogocennym i niepowtarzalnym darem.  

✔️Lęk przed samotnością i osamotnieniem – nakazuje rozważyć wszystkie okoliczności i elementy składające się na konkretną osobistą decyzję. Wielu z nas boi się samotności, martwi się o zdrowie i życie najbliższych. 

✔️Lęk przed zniewoleniem (psychicznym, fizycznym, duchowym) – pomaga nam zakreślić osobistą strefę komfortu

 Boimy się presji i zmiany naszego życia według czyiś wzorców.

✔️Lęk przed brakiem sensu życia – zachęca do podejmowania działań, określenia dokąd się zmierza, co cieszy. Nikt z nas nie wiem jaki jest cel życia, ale pomimo to przeżywamy dzień po dniu, Znajdujemy w sobie moc do przeżywania chwil trudnych i radosnych, ważnych, ale też błahych. 

Odczuwanie lęku wpływa na nasze ciało: napinamy mięśnie, bicie serca przyspiesza, pojawiają się zawroty głowy, zaburzenia snu lub łaknienia. Dodatkowo lęk obciąża naszą psychikę i objawia się jako oczekiwaniem czegoś niedobrego, nie zdefiniowanego,  jako silne uczucie niepokoju i irytacji, pogarsza się samopoczucie.

Taki stan wpływa na nasze reakcje – każdy z nas inaczej odpowiada na uczucie lęku. Niektórych motywuje on do wzmożonego wysiłku i działania, inni unikają sytuacji kojarzonych z zagrożeniem. Niektórzy zaprzeczają, że taki lęk w ogóle istnieje i udają przed sobą, że nie odczuwa napięcia, Jeszcze inni z lęku wycofują się z różnych aktywności i nie wychodzą ze strefy komfortu. Są i tacy, którzy, aby zagłuszyć swoje lęki, uciekają w nałogi.

Samo przyzwolenie, zgoda na odczuwanie lęku zmniejsza jego odczuwanie. Zrozumienie, że lęk jest nam w życiu potrzebny i chroni przed nadmierną brawurą, pomaga go zaakceptować i nie uciekać przed nim. 

Jednym ze świetnych metod obniżenia poziomu lęku jest systematyczne rozluźnianie swojego ciała takim rodzajem ruchu, jaki sprawia nam przyjemność, np. poprzez spontaniczny taniec, spacer,  bieg, jogę, gry zespołowe. Relaksacja, ćwiczenia oddechowe, uważność, prace manualne zmniejszają napięcie psychiczne i fizyczne.